s***@wp.pl
2013-04-21 14:02:15 UTC
Absolutnie nie sa to firanki szydelkowe!!! To sa siatki podobne do siatek
rybackich tylko o wiele gestsze. Takie firanki mozna teraz czesto znalesc w
Desach nazywa sie je szumnie rustykalnymi, a maja je niekiedy nasze babcie
(bo kiedys byly one normalnoscia). Robi sie je spacjalnym narzedziem - nie
wiem jak sie ono nazywa a potem ceruje sie niektore oczka i wychodzi wzor na
siatce - przepiekne. Siatka musi byc z nici lnianych a wyszywa sie czy
ceruje biala bawelna
Dziekuje jednak za szczere checi pomocy
--
Barbara Klem
P.Krzysztof ma rację.Są to firanki z siatki wiązane igliczką. Potem napinane na ramki i wyszywane (cerowane) wzory. Siatkę taką można było kupić od rybaków gdy posługiwali się sieciami bawełnianymi.Były one bardzo wytrzymałe.Wiem jak robić takie siatki.Są dwa sposoby. To samo z wyszywaniem. Nie mogę jedynie zdobyć taką igliczkę (dawniej kleszczkę metalową lub drewnianą) do siatek. Gdyby ktoś mógł podać link do sklepu prowadzącego sprzedaż takie igliczki metalowe byłbym wdzięczny. Jest to zwykły pręt metalowy jak druty do robienia skarpet czy swetrów(ze stali nierdzewnej)tylko nie ostre a z obu stron spłaszczone widełki,na które nawija się nić.Z jednej strony przy widełkach może być otwór do zamocowania nici. batoryrybackich tylko o wiele gestsze. Takie firanki mozna teraz czesto znalesc w
Desach nazywa sie je szumnie rustykalnymi, a maja je niekiedy nasze babcie
(bo kiedys byly one normalnoscia). Robi sie je spacjalnym narzedziem - nie
wiem jak sie ono nazywa a potem ceruje sie niektore oczka i wychodzi wzor na
siatce - przepiekne. Siatka musi byc z nici lnianych a wyszywa sie czy
ceruje biala bawelna
Dziekuje jednak za szczere checi pomocy
--
Barbara Klem